Pytanie:
Mój syn ma 6 lat, a jego nauczyciel gry na gitarze chce, żebym kupił mu gitarę 4/4!
HarryKak
2018-10-30 15:41:39 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mój sześciolatek pobiera lekcje gry na gitarze w małej grupie w jego wieku (3-4 dzieci, 5-7 latków). Nauczyciel jest uważany za bardzo dobrego i jest znany w moim mieście. Od wielu lat pracuje z małymi dziećmi, a także sam jest znakomitym muzykiem.

W każdym razie powiedział mi, że to dobry pomysł, abym kupił mojemu 6-letniemu synowi pierwszą gitarę. Zaproponował pełnowymiarową (4/4) gitarę klasyczną dobrej hiszpańskiej marki (nowa za około 300 euro).

W sklepie muzycznym powiedzieli mi, a także, jak czytałem w Internecie, za takie dla małego dziecka sugerowane są mniejsze gitary, na przykład 3/4 lub nawet 2/4. Jednak nasz nauczyciel nalega na 4/4.

Jego rozumowanie jest takie, że powinien nauczyć się właściwego rozmiaru od samego początku, a zresztą bardziej skomplikowanych nut, które wymagały większych rąk, i tak nie będzie grał przez pierwsze lata. Kiedy nadejdzie czas na granie akordów, które wymagają większych rąk, będzie już wystarczająco dorosły.

Widziałem też inną bardzo małą dziewczynkę, która przynosiła na lekcje swoją gitarę 4/4! Oczywiście jej mama nosi go dla niej, ale właśnie tego używa.

Próbuję wymyślić, co tu robić ... Jakieś myśli? Zauważ, że naprawdę nie chciałbym zmieniać nauczyciela, głównie dlatego, że mój syn go lubi, a na początku stres związany z pójściem do innego nauczyciela i zobaczeniem nowych twarzy może sprawić, że w ogóle nie będzie chciał żadnych lekcji.

EDYCJA: Wiele osób, które tu odpowiedziały, zorientowało się, że jego nauczyciel uczy gry na gitarze klasycznej. Rzeczywiście, a jego lekcje są w konserwatorium. Widziałem, jak również towarzyszy dzieciom na pianinie i uczy teorii używając kolorowanek.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji; ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (https://chat.stackexchange.com/rooms/85197/discussion-on-question-by-harry-my-son-is-6-and-his-guitar-teacher- chce mnie).
Należy wziąć pod uwagę to, że byłoby dziwne, gdyby każde dziecko biorące lekcje gry na fortepianie uczyło się czegokolwiek poza pełnowymiarowymi klawiszami i nie wydaje się, aby im przeszkadzano. (Płytka może być skrócona ze względu na cenę i przestrzeń, ale nie ma tam prawdziwego analogu z gitarą.)
Zastanawiam się, czy mniejsza gitara brzmiałaby inaczej i czy to częściowo dotyczy nauczyciela.
Jedenaście odpowiedzi:
Starguin
2018-10-30 19:53:08 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mogę odpowiedzieć na to pytanie z punktu widzenia dzieci.

Kiedy miałem 6 lat, zacząłem również lekcje gry na gitarze w trzyosobowej grupie, tak jak twój syn. Pierwsza lekcja, na którą przybyłem z gitarą 2/4, a mój nauczyciel również polecił mi pełnowymiarową gitarę 4/4. Moi rodzice dostali dla mnie jedną i uczyłem się z nią przez około 5 lat.

Początkowo graliśmy tylko proste melodie i uczyliśmy się czytania nut w tym samym czasie. Zajęło to trochę czasu, a rozmiar gitary w ogóle nie był tu przeszkodą. Po około roku rozpoczęliśmy pierwsze akordy. Piosenki zostały starannie dobrane i zawierały tylko łatwe akordy. Były to akordy bez taktów, ponieważ wciśnięcie jednego palca więcej niż jednej struny jest dość trudne, szczególnie dla małych dzieci. Również akordy zostały dobrane tak, aby nie zawierały niskiej struny E, ponieważ osiągnięcie tej struny jest dość trudne również dla małych rączek. Po jakimś czasie nauczyliśmy się łączyć akordy i melodie i dopiero potem dotarliśmy do akordów z niską struną E i taktami, bo wtedy mogliśmy je poprawnie zagrać.

Przez cały ten czas nigdy nie miałem wrażenia, że ​​gitara jest dla mnie za duża lub że nie potrafię grać tego, czego oczekuje ode mnie nauczyciel. Dobrze wybrała piosenki i upewniła się, że jesteśmy w stanie je dobrze zagrać, mimo że mamy nieco za dużą gitarę. Po chwili poznałem odległości, na które muszę przesunąć palce z jednej nuty lub akordu na drugą. Jestem prawie pewien, że ponowne nauczenie się tych odległości byłoby dość frustrujące, ponieważ przeszkadza w nauce nowych piosenek i przywraca do uczenia się starych.

Mając to na uwadze, polecam Ci zaufać umiejętności nauczyciela. Ponieważ wydaje się przez jakiś czas uczyć dzieci, jestem pewien, że wie o ograniczeniach, jakie twój syn będzie miał przez chwilę i będzie starał się grać piosenki tylko z nutami i akordami, które może osiągnąć.

O rany, rok przed akordami! Oczekuję, że moi uczniowie - w każdym wieku - zagrają co najmniej 5 lub 6 lat przed upływem pierwszego miesiąca! Zastanawiam się, czy posiadanie mniejszej gitary oznaczałoby mniej ograniczeń repertuarowych, a tym samym lepszy postęp.
Mój nauczyciel skupił się na nauczaniu gry na gitarze klasycznej, a nie akordach. Uważała, że ​​nauka czytania nut i nut jest krytyczna i powinna być wykonywana jak najwcześniej. Cieszę się, że to zrobiła, bo teraz całkiem dobrze je czytam i gram. Ale tak, dla młodego mnie wydawało się, że trwa to wieczność, dopóki nie przeszliśmy od piosenek dla dzieci (które wydawały mi się dość kiepskie) do „prawdziwych piosenek” (tj. Piosenek, które słyszałem w radiu).
@Tim to może być różnica między wiekami, ale bardzo powolne rozpoczynanie pracy z małymi dziećmi może mieć ogromne zalety, ponieważ możesz skupić się na podstawach. Przez tygodnie grałem tylko kciukiem i pustymi strunami, a potem tylko kciukiem i kilkoma nutami na lewej ręce przez miesiące. Miałem 5 lat. Mimo to przez lata byłem dobrym gitarzystą. Oczywiście jest inaczej w przypadku dzieci / dorosłych w wieku 10+.
@Mafii to nie jest dla wielu z nich. Dorośli uczą się wolniej niż dzieci, zarówno dlatego, że ich mózgi zbierają informacje w różnym tempie i na różne sposoby, jak i dlatego, że mają zbyt wiele innych rzeczy na głowie. Jeśli chcesz po prostu grać razem z radiem, nauczenie się kilku akordów i czytania tabulatora to prawie wszystko, czego potrzebujesz. Jeśli chcesz nauczyć się naprawdę grać, musisz nauczyć się czytać nuty i nauczyć się, co robi każda nuta, jak jest umieszczona na podstrunnicy. Na tym polega różnica między turystycznym rozmówki a pełnym kursem językowym.
@jwenting właściwie, z tego, co słyszałem od nauczycieli, których znam, dzieci w wieku od 10 do 15 lat uczą się dużo szybciej niż dzieci w wieku 5/6 lat. Ale masz absolutną rację co do części dla dorosłych. Świetna analogia.
@Mafii - większość ludzi - w tym dzieci - chodzi na lekcje, aby móc w coś zagrać. Większość jest sfrustrowana, jeśli nie nastąpi to wkrótce. Nigdy nie spotkałem nikogo, kto byłby szczęśliwy, wykonując zamiast tego dziecinne ćwiczenia.
@Tim Właściwie nie przeszkadzało mi to. Ale te prawdopodobnie nie były naprawdę dziecinne, a mój nauczyciel grał na nich akordy, IIRC. Wiesz, dzieci w wieku około 5 lat mogą być bardzo entuzjastycznie nastawione do małych rzeczy
jjmusicnotes
2018-10-30 16:38:33 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ciekawe. Cóż, wydaje się, że tutaj masz mały test między ego a techniką.

Przede wszystkim powinna być poprawna technika. Podejście nauczyciela może działać w przypadku niektórych dzieci, ale dobry nauczyciel modyfikuje instrukcje dla każdego ucznia, aby uzyskać pożądany rezultat. Granie na zbyt dużym instrumencie może spowodować, że Twój syn nauczy się dziwnych technik, aby zrekompensować rozmiar. Następnie spędzi wiele lat na oduczaniu się ich jako osoba dorosła.

Co więcej, niewłaściwa technika może spowodować problemy z dłonią / nadgarstkiem / mięśniami w późniejszym życiu, co nie będzie przeszkadzać Twojemu synowi przez 30-40 lat ale będzie to pogorszone przez całe życie imponującej gry na gitarze.

Mamy takie powiedzenie: dopasowujesz instrument do osoby, a nie osobę do instrumentu.

Wiele rozmiarów jest powszechnych w przypadku wszystkich instrumentów smyczkowych (skrzypce / wiolonczela / itp.) i instrumentów dętych, czasami dzieci uczą się nawet zupełnie różnych instrumentów, dopóki nie osiągną odpowiedniego rozmiaru (na przykład tuba).

Używanie instrumentów o różnej wielkości w świecie muzycznym jest bardzo powszechne. Dzieciaki wbijające buty w instrumenty dla dorosłych nie są.

Jeśli twój syn naprawdę jest wystarczająco duży na 4/4, poproś go, aby usiadł z oboma i powiedz ci, z którym jest bardziej komfortowy - nie chcesz uczy się na instrumencie, który sprawia, że ​​czuje się niekomfortowo.

Cała reputacja na świecie jest bez znaczenia, jeśli jest skierowana w złym kierunku.

Tim
2018-10-30 16:22:49 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wygląda na to, że nauczyciel ma dobrą reputację. To nie przychodzi łatwo. Argument, że syn po jakimś czasie dorośnie, brzmi, jakby mógł robić powolne postępy lub utknąć na długo przy podstawowych elementach. Zależy to również od tego, jak duży jest twój syn. Sześciolatki mają wiele różnych kształtów i rozmiarów. Również E300 wydaje się bardzo dużo jak na gitarę początkującą.

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​małe dziecko dzierżące dużą gitarę może wywołać wrażenie, że to wszystko za dużo, a on zniechęcać się fizyczną walką, której nie zrobiłby większy człowiek. Wychodzenie na miasto i wydawanie tego rodzaju pieniędzy to trochę ryzykowne. Osobiście początkowo chodziłbym z nauczycielem, po tym, jak miałem z nim przeciągłe serce, kupowałem wcześniej ukochaną gitarę lub pożyczałem jedną, pełnowymiarową, na 2 lub 3 miesiące i ssałem ją i widziałem. Jeśli okaże się, że nauczyciel ma rację, zdobądź przyzwoitą gitarę początkową lub w tym momencie zdobądź odpowiednią wielkość dla syna. Nauczyciel może zastrzec sobie prawo nie do włączania syna na lekcje bez przepisanej gitary, oczywiście!

Dobre pytanie - warto uzyskać odpowiedzi od doświadczonych nauczycieli.

Myślę, że jest co najmniej tak samo prawdopodobne, że dziecko nie będzie zajmować się gitarą wystarczająco długo, aby uzasadnić inwestycję w nowy pełnowymiarowy instrument. Nawet kiedy kupiłem swoją pierwszą gitarę jako dorosły, który czuł się bardzo zaangażowany w naukę, nie straciłem na niej 300 euro, więc całkowicie zgadzam się, że nie wydawałem tak dużo przy żadnym rozmiarze.
300 euro to niewiele za przyzwoitą gitarę dla początkujących, nie z mojego doświadczenia. Jasne, możesz kupić śmieci taniej, ale jeśli chcesz czegoś, co brzmi ładnie, gra przyzwoicie i nie będzie frustrować Cię w poddawaniu się, musisz wydać trochę pieniędzy.
@ToddWilcox, moja pierwsza gitara była tanim kawałkiem z jednego z tych zestawów. Frustracja, próbując wydobyć z niej jakikolwiek dźwięk, który nie raniłby moich uszu, sprawił, że porzuciłem muzykę na dekadę.
+1 za kupowanie z drugiej ręki. Jeśli zdobędziesz przyzwoity instrument dla początkujących z drugiej ręki, prawdopodobnie zachowa on swoją wartość. Prawdopodobnie będzie też dostępnych wiele instrumentów używanych dla początkujących. Oprócz zwykłych podejrzanych polecam zajrzeć na reverb.com i rynek na Facebooku.
@GuyG - to zawsze była moja mantra. Jeszcze się nie zawiodłem i kupiłem kilka bardzo fajnych instrumentów za bardzo dobre ceny i gwarantowałem, że kiedyś przynajmniej moje pieniądze zostaną zwrócone! Dla początkującego ma to większy sens, pod warunkiem, że ktoś, kto wie, może to sprawdzić.
ggcg
2018-10-30 21:42:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Rozmiar można wybrać w obie strony. Na przykład w dzisiejszych czasach mało prawdopodobne jest znalezienie kontrabasu w pełnym rozmiarze, ale wielu nadal na nim gra. Większość profesjonalnych basistów gra na basach 3/4 - 7/8. Chodzi mi o to, że mniejsza gitara niekoniecznie jest zła. Mogę polecić to osobie dorosłej, która jest niższa od przeciętnej. Z drugiej strony, jak powiedzieli niektórzy, dzieci (i ludzie w ogóle) są zdolni do adaptacji.

Jedną rzeczą do rozważenia jest to, że gdy Twoje dziecko rośnie stopniowo (i stale), będzie powoli dostosowywało się do techniki itp., aż osiągnie pełnowymiarową gitarę. Z mniejszym instrumentem Twoje dziecko może go wyhodować, nie wiedząc o tym. Wtedy będą musiały dostosować się do nagłej zmiany rozmiaru przy zakupie nowego. Wielu ludziom trudniej się do tego przyzwyczaić. Zajrzyj do sieci, a zobaczysz filmy przedstawiające malutkie 3-letnie dzieci grające na pełnowymiarowych gitarach.

Kilka czynników, które należy wziąć pod uwagę, to (1) jak poważne jest Twoje dziecko (lub jak poważny jesteś jako rodzic) w pogoni za gitarą, (2) czy chcesz nadal kupować gitary dla każdej pary? lat, gdy dorastają, (3) i czy ufasz radom swojego słynnego nauczyciela?

Jeśli ta osoba będzie uczyć Twoje dziecko i czuje, że najlepszym rozwiązaniem jest pełny rozmiar warto skorzystać z tej rady. Pamiętam, że zaczynałam od pełnowymiarowych skrzypiec w wieku 4 lat i pełnowymiarowych klasycznych w wieku 5 lub 6 lat i ostatecznie do nich dorastałam.

Nawet „pełnowymiarowe” gitary różnią się długością skali i szerokością podstrunnicy. Niektóre rodzaje muzyki są łatwiejsze do grania przy szerokiej podstrunnicy, a inne przy węższym podstrunnicy. Mimo, że jestem dobrej wielkości dorosłym (około 1,8 m lub 6 stóp) i mam kilka pełnowymiarowych gitar, bardzo lubię grać na mojej w skali 3/4.
To prawda, że ​​„gitara” należy do rodziny kilku instrumentów, podobnie jak rodzina skrzypiec.
skinny peacock
2018-10-30 21:27:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Uważam, że dzieci są dość przystosowane do sytuacji dorosłych, w tym przypadku gitary. Postrzegają je jako coś, czym można się bawić w ich wieku i są podekscytowani i dumni z posiadania własnego. Posiadanie dorosłej gitary jest jeszcze lepsze w ich oczach i widziałem, jak z dumą niosą na lekcje własną „zbyt dużą gitarę”. Mama jest tylko po to, żeby zapłacić rachunek. W wieku sześciu lat nie widzę jeszcze powodu, aby stał się członkiem orkiestry, jest młody i ma mnóstwo czasu, aby wyrosnąć na swój instrument. Jako dziecko oszukiwałem gitarę mojego taty i zacząłem uczyć się na niej małych rzeczy w wieku trzech lub czterech lat i była to duża gildia. Po prostu przystosowałem się i dobrze się z tym bawiłem. Nie mogłem z tym wytrzymać, ale mogłem usiąść, trzymać go i cieszyć się całym doświadczeniem. Moja miłość do muzyki zaczęła się od takich doświadczeń. Na tym bym się najbardziej skupił, gdyby to było moje dziecko. Na koniec chciałbym dodać, że myślę, że znacznie ważniejsze jest upewnienie się, że wybrana dla niego gitara jest odpowiednio ustawiona. Dzięki temu jego czas ćwiczeń będzie znacznie mniej bolesny na palcach. Jak wielu innych graczy, nauczyłem się na własnej skórze, a nowe gitary niekoniecznie są poprawnie skonfigurowane.

ipop
2018-10-30 19:32:59 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Trudno na to odpowiedzieć, nie znając umiejętności swojego syna i powodów, dla których nauczyciel się za tym kryje. Domyślam się, że uczy się gry na gitarze klasycznej i / lub muzyki. Wiele imprez (szczególnie na poziomie początkującym) bierze pod uwagę „wiek” ucznia, proponując różne palcowania, które mogą dostosować się do mniejszych dłoni.

Na przykład gdy dorosły może wystarczyć palcem serdecznym do osiągnij pewną nutę, ta część może sugerować użycie zamiast tego małego palca.

Jak powiedzieli, być może Twoje dziecko ma większe ręce niż większość. Gitara za 300 euro dla początkującego może być przez niektórych uważana za kosztowną, ale należy również ocenić, że będzie jej używać przez lata (bądź pozytywny i myśl, że nie porzuci tego hobby !!), więc jest to inwestycja, a najgorszy przypadek można go również sprzedać lub oddać w prezencie.

Może być świetnym muzykiem, ale to nie jest powód, aby zabierać cokolwiek do banku, jeśli nadal masz wątpliwości, może znasz kogoś z gitarą, która może pożyczyć ją Twojemu dziecku, zobacz, jak się dostosowuje i jak się z nią czuje.

Nigdy nie słyszałem o palcu „serca”. Który to proszę? Może palec serdeczny (miłość, małżeństwo itp.).
masz rację, mój błąd. Użyłem fałszywego przyjaciela z Hiszpanii, palec serdeczny nazywa się dedo "corazon"
joe electro
2018-11-01 01:13:23 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Polecam postępować zgodnie z radą nauczyciela Sam grałem na mniejszej niż normalna gitarze zanim kupiłem pełnowymiarową i nigdy nie byłem w stanie w pełni dostosować się do większego rozmiaru, ponieważ moje dłonie i palce były używane do mniejszego rozmiaru.

user2567875
2018-11-01 11:17:29 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zakładając, że 300 euro to znacznie więcej niż pieniądze na przeciętny prezent urodzinowy dla Twojego dziecka: najpierw kup używany, jeśli dziecko dobrze się z nim uczy, później w razie potrzeby zmień go na nowy. Jeśli nie, po prostu sprzedaj go i kup mniejszy.

Miałem problemy z sięganiem ręką po szyję, kiedy uczyłem się grać jako dziecko i bardzo przyczyniło się to do braku dobrej zabawy. Nie byłem w stanie we właściwy sposób docisnąć strun, więc popełniłem o wiele więcej błędów niż było to konieczne. I może przy odpowiednim doborze piosenek można było temu zapobiec, ale nauczyciel nie zauważył, że to dla mnie duży problem. Z perspektywy czasu wydaje mi się, że miałem wrażenie, że bez względu na to, jak bardzo się staram, moja gra się nie poprawi, co było dla mnie bardzo frustrujące. Myślę, że gdyby reszta (nauczyciel, muzyka, więcej ćwiczeń) była lepsza, zbyt duży instrument by mnie nie powstrzymał, ale ponieważ wszystko inne też nie było fajne, po prostu się poddałem.

gra dla dzieci. Jeśli zauważysz, że traci zainteresowanie, może to być spowodowane niewłaściwym rozmiarem instrumentu, a dziecko prawdopodobnie tego nie zauważy. Następnie zapytaj, czy chce wypróbować mniejszy. Ale jeśli ufasz doświadczeniu nauczyciela i na podstawie twojego tekstu zakładam, że tak, najpierw wypróbuj pełnowymiarową.

Pixelomo
2018-11-01 11:34:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Pierwszy rok nauki gry na gitarze to kluczowy czas dla rozwinięcia prawidłowej techniki.

Nauczyciel gry na gitarze Twojego syna leży na sercu. Tak, na początku będzie to trochę trudne i może będzie potrzebował pomocy przy przenoszeniu tego na zajęcia. Ale zanim skończy 8-9 lat, dorośnie na tyle, że nie będzie to miało znaczenia.

Nie wydawaj 300 euro na gitarę 2/4, którą będzie chciał wymienić, zanim skończy 8 lat.

W Faktycznie, nie wydawaj 300 euro na żadną gitarę, dopóki twój syn nie pokaże, że zostanie z gitarą. Sugerowałbym wydać około 150-200 na używaną gitarę. Nie ma absolutnie nic złego w używanych gitarach. Nie kupiłem nowej gitary, dopóki nie grałem przez 8 lat.

klutt
2018-11-03 07:35:33 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Muszę powiedzieć, że uważam to rozumowanie za nieco dziwne.

To, do czego się przyzwyczajasz, nie jest przede wszystkim bezwzględnym rozmiarem instrumentu. Przyzwyczajasz się do względnego rozmiaru w porównaniu z tobą. Nie mówię, że używanie pełnowymiarowej gitary jest koniecznie bardzo złym pomysłem, ale zmusi cię to do zmiany sposobu, w jaki poruszają się palce w czasie.

W rzeczywistości jest to całkiem równoważne dawanie zbyt dużego instrumentu dorosłemu człowiekowi, który zdecydował się nauczyć grać, a następnie stopniowo dawać mu coraz mniejsze instrumenty. Jestem prawie pewien, że zadziałałoby, gdybyś starannie dobrał materiał do nauki, ale o co chodzi?

Jeśli twoje dziecko gra w hokeja, czy zmusiłbyś je do używania sprzętu dla dorosłych, aby się do niego przyzwyczaić? Może nie jest to uczciwe porównanie, ponieważ byłoby to niemożliwe, ale myślę, że rozumiesz o co chodzi.

Inne porównanie lepiej ilustruje mój punkt widzenia. Kiedy twoje dziecko nauczy się chodzić, czy nalegasz, aby dziecko robiło kroki tak długie, jak kroki dorosłego? W końcu dziecko musi przyzwyczaić się do kroku o długości około jednego metra. A może bardziej sensowne jest to, że wszystkie kąty w kończynach pozostają takie same, a długość kroku zwiększa się naturalnie, gdy kończyny rosną?

Jeśli o mnie chodzi, wydaje mi się, że to naprawdę dziwne, aby naprawdę nalegać narzucanie dziecku pełnowymiarowego instrumentu. Jeśli to wszystko, co jest dostępne lub wszystko, na co możesz sobie pozwolić, w porządku. Ale naprawdę nie widzę żadnej korzyści.

openInvent
2018-11-01 11:15:48 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że gitara 3/4 jest odpowiednia, ale nauczyciel powinien przynieść swoją gitarę 4/4 i pozwolić uczniowi zauważyć różnicę. Za 300 funtów chciałbym trenować Luthier. Jest mnóstwo utalentowanych gitarzystów z darmowymi / płatnymi lekcjami, takimi jak justinguitar.com.

Jeśli martwisz się o rozmiar instrumentu strunowego, myślę, że 8-strunowa mandolina byłaby wielkim instrumentem smyczkowym o takich samych podstawach, chociaż akordy będą inne. Ale powinieneś nauczyć się, jak tworzone są akordy z podanej skali. Weź również pod uwagę / a ukulele (4 struny nylonowe) to małe struny, takie jak erhu (2 struny).

Proponuję TuxGuitar dla Tabulatury i Guitar Tuna to świetna aplikacja na telefon.

Czy mogę zasugerować Rocksmith, że gra wydaje się być świetną metodą nauki, a Playstation lub Xbox mogą być również używane do celów rozrywkowych.

Cześć, openinvent, wygląda na to, że ostatni link to Twoja własna treść. Zapoznaj się z naszymi wskazówkami dotyczącymi promocji, trafnie nazwanymi [How to not a spammer] (https://rpg.stackexchange.com/help/promotion), które opisują, w jaki sposób wymagamy od Ciebie podania swojego powiązania ze stronami, do których prowadzą linki, jeśli masz takie powiązanie.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...