Pytanie:
Znudzony grając na instrumencie
seseorang
2014-05-26 12:18:46 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Cóż, czasami, kiedy gram na gitarze, nudziłem się, tak jakbym był zbyt zmęczony graniem na gitarze (lub jakimkolwiek instrumencie, na to pytanie) .

Czy jest jakaś motywacja, sugestia lub coś, co mogłoby przywrócić mi nastrój?

Jeśli taki nastrój pojawia się po wielu godzinach grania, może to być naturalne. Muzyka powinna być zabawna, jeśli musisz się do niej zmuszać, może nie jesteś tak zainteresowany graniem, jak myślałeś. Kochanie muzyki niekoniecznie oznacza, że ​​musisz ją grać samemu ...
Sprawdź się. Czasami też tak czuję, więc znajduję utwór będący szczególnie wyzwaniem i staram się nauczyć go grać. Działa cuda.
Naucz się lub ćwicz nową technikę na tym samym instrumencie ...
Z twojego profilu widzę, że jesteś znakomitym muzykiem. Może potrzebujesz relaksującej przerwy, udając się w góry, na plaże, do ogrodów kwiatowych, nad jeziora lub na cokolwiek, co ci się podoba. Miejmy nadzieję, że nie tylko się odświeżysz, ale także zdobędziesz inspirację lub nowe pomysły.
Słyszałem, że kiedy [Kurt Rosenwinkel] (https://en.wikipedia.org/wiki/Kurt_Rosenwinkel) uczył się w Berklee, znudził się, więc wybrał przypadkowe strojenie swojej gitary, a potem nauczył się grać z tym strojem. Jest to zgodne z poradami @Kyle's, aby stworzyć wyzwanie, które Cię interesuje.
Jak długie są te sesje gry? Jaką muzykę grasz?
Rutyna, rutyna, rutyna.
Dziesięć odpowiedzi:
Tim
2014-05-26 13:16:33 UTC
view on stackexchange narkive permalink
  • Poproś nauczyciela

  • Wypróbuj inny instrument

  • Wypróbuj różne style muzyczne

  • Graj z innymi

  • Ustal ostateczny termin udoskonalenia utworu

  • Idź na wieczór z otwartym mikrofonem

  • Nagraj siebie podczas gry

  • Zmień program ćwiczeń - maksymalnie 10 minut

  • Naucz się czegoś trudnego

  • Skorzystaj z programu nauczania do egzaminu - i podejdź do niego!

  • Nie poddawaj się. Może to być tylko faza

Wspaniałe punkty! Mogę je wydrukować i umieścić w moich salach wykładowych!
Dodałbym: posłuchaj profesjonalnych artystów grających muzykę, którą lubisz grać (przy dużej głośności). Nigdy nie przestaje mnie inspirować.
Dla mnie najlepszy punkt to „Baw się z innymi”. Dzielenie się muzyką jest po prostu tak zabawne, że nie można się nudzić, grając z przyjaciółmi lub nawet z nieznajomymi. Muzyka to jedyny język, który każdy może łatwo zrozumieć !!
Podążałbym za punktami Tima, ale także jeśli masz tę piosenkę, którą naprawdę lubisz, spróbuj znaleźć nuty online i spróbuj ją odtworzyć. Nie tylko jest to fajne, ale możesz go słuchać 24/7!
Codeswitcher
2014-05-27 09:19:03 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czasami nuda to oderwanie się od poczucia celu. Oznacza to, że może nie znajdujesz tego, czego szukałeś w grze na instrumencie. Może powinieneś dowiedzieć się, po co weszłaś w muzykę, i pozwolić temu zmienić orientację muzyczną, co robisz.

To może być trudne. Wiele osób nie kwestionuje własnych przypuszczeń, kiedy zaczynają grać w muzyce. Zwykle nie pytają ich, czego chcą od tworzenia muzyki (moja rada na inny dzień) i nie myślą o zgłębianiu tego pytania. Mają pomysły, fantazje i nadzieje, ale nie są ich w pełni świadomi. Ale nadal tam są i można to rozpoznać po pewnym rozczarowaniu, które odczuwa się, gdy czuje się, że ich nie spotkał. Początkowo, gdy jest się początkującym, odkłada się na bok swoje sekretne ambicje emocjonalne, ponieważ wie, że nie ma nadziei na ich spełnienie, dopóki nie nauczy się całkiem sporo mechanizmów i technik tworzenia muzyki. Ale w pewnym momencie i jest inaczej dla różnych ludzi, jeśli czyjeś ambicje nie są adresowane, ta wewnętrzna część siebie rozgląda się i mówi: „Hej, co my tu robimy? Kiedy dotrzemy dobra część? Jak długo jeszcze do emocjonalnej wypłaty? ”

Niektóre z rzeczy, które zwykle motywują muzyków, to rzeczy, które nie są ... przyzwoite ... rzeczy, do których należy się głośno przyznać (lub przed samym sobą). Na przykład dwie z najbardziej czcigodnych motywacji do studiowania instrumentu to „bycie w centrum uwagi” i „popisywanie się”. Myślę, że to świetne motywacje, ale nasze społeczeństwo ich nie lubi, więc większość ludzi się do nich nie przyznaje. Problem w tym, że samo studiowanie instrumentu nigdy nie zapewni satysfakcjonującej okazji, by być w centrum uwagi lub popisywać się: w takim przypadku musisz występować . Jeśli masz takie motywacje i jesteś dość typowym studentem muzyki (klasycznej, prywatnej), może się okazać, że skończysz życiem muzycznym, które koncentruje się na nauce, ma niewiele okazji do wykonania lub nie ma ich wcale i jest dziwne i, chyba że zdajesz sobie sprawę w sobie swoje motywacje, niewytłumaczalnie rozczarowujące i niezadowalające.

Podobnie, jeśli powodem, dla którego zacząłeś zajmować się muzyką, było „wyrażenie siebie”, ale jedyne, co robisz, to granie muzyki napisanej przez innych ludzi w stylu określonym przez nauczyciel, reżyser lub ktokolwiek inny niż ty, skończysz z wyobcowaniem od grania muzyki. Aby wyrazić siebie, będziesz musiał przynajmniej zacząć opracowywać własne interpretacje tego, co grasz, i prawdopodobnie będziesz musiał zacząć komponować i / lub improwizować. A jeśli Twoją motywacją było „wyrażanie siebie przed innymi ”, będziesz musiał szukać sposobów, aby pokazać innym swój oryginalny materiał, niezależnie od tego, czy chodzi o występy na żywo, nagrywanie, publikowanie partytur, lub coś innego.

Jeśli Twoją motywacją było „zatracenie się w ekstatycznym zachwycie”, musisz skupić się na doprowadzeniu swojego technicznego mistrzostwa do punktu, w którym możesz potknąć się o materiał, nad którym pracujesz, lub na sprowadzeniu trudności materiał, z którego grasz, do tego stopnia, że ​​możesz go opanować do tego momentu. Musisz popracować nad płynnością. I musisz zapytać, czy grasz odpowiednią muzykę. Jeśli chcesz być powtórnym przyjściem Scotta Joplina i grasujesz w Listz, coś jest nie tak w twoim muzycznym życiu.

tl; dr: Może powinieneś zadać sobie pytanie: "Ja, co ja tu próbuję osiągnąć?" a potem wymyśl, jak uczynić swoje życie muzyczne bardziej zorientowanym na cokolwiek to jest.

Podoba mi się ta odpowiedź. Myślę też, że trzeba pozwolić, aby ambicje i cele zmieniały się po drodze. Może zainteresowałem się muzyką tylko dlatego, że chciałem się „popisywać”, ale tej motywacji już nie ma. Kiedy od czasu do czasu wpadam w rutynę, tak jak najwyraźniej OP, muszę całkowicie „odpuścić” muzykę. „Jeśli granie muzyki wydaje się nudną, stresującą pracą, to może powinienem po prostu przestać to robić - przynajmniej tak, jak robię to teraz”. To pozwala mi spojrzeć na muzykę z nowej perspektywy i na nowo ją odkryć.
Zofren
2014-05-28 12:20:57 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zdobądź pedał looper (jeśli jest to gitara elektryczna). Natychmiastowa zabawa i bardzo szybki wzrost umiejętności. Poradzisz sobie z korzeniami muzyki: rytmem, harmonią i kreatywnością.

Być może lepsze niż zespół, ponieważ kiedy umieścisz w pętli trochę rytmicznej warstwy gitary, looper nie znudzi się, aby grać zawsze te same notatki. I możesz po prostu godzinami grać solo (tak zrobiłem).

To naprawdę fajny sposób na ćwiczenie. Używam go nawet z mikrofonem piezo na moim banjo i ukelele.
pro
2014-05-28 22:18:14 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wszystkie bardzo dobre odpowiedzi. Do czego dodałbym: Kiedy grasz na gitarze, graj na gitarze .

Mam nadzieję, że grasz na gitarze, bo ci się to podoba. Więc kiedy radość odejdzie, powinieneś ją ponownie zaprosić.

Weźmy na przykład ćwiczenia. Nienawidzę ćwiczeń, więc każde ćwiczenie zmieniam w grę.

Na przykład w celu zastąpienia akordów ustawię melodię na looper, a następnie zacznę harmonizować z różnymi akordami w każdym przejściu.

Innym przykładem są wagi. W przypadku skal zagram melodię w tej skali we wszystkich grywalnych pozycjach lub zharmonizuję skalę zharmonizowaną we wszystkich grywalnych pozycjach. Albo mogę położyć sekwencję akordów na looperze i zacząć improwizować melodie w skali, której się uczę.

Męczę się „graniem” w ten sposób tylko wtedy, gdy jestem zmęczony fizycznie.

Życie jest krótkie, raduj się wszystkim

cdvv7788
2014-05-26 19:29:37 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zdarza się to od czasu do czasu. Jest też odwrotnie, robisz coś innego i masz ochotę grać: P.

Jeśli chcesz się poprawić, musisz uczynić swój czas treningowy nawykiem i może to wymagać od Ciebie na początku wysiłku . Gdy stanie się to częścią Twojej codziennej rutyny, nie będziesz miał tego problemu.

Zgodnie z sugestiami innych osób możesz wypróbować nowe instrumenty, śpiewać, ambitne utwory, nauczyć się teorii muzyki lub swojego instrumentu itp.

Jest też kilka „gier”, które poprawią Twoją grę. W przypadku gitary jest Rocksmith. Jest gra niezależna, której nie próbowałem, ale wydaje się całkiem przyzwoita, jeśli chodzi o podstawy kilku instrumentów o nazwie song2see.

Jak wszystko w życiu, jeśli chcesz coś ulepszyć, będziesz mieć podjąć wysiłek, ale jak ktoś już wspomniał, nie musisz samemu odtwarzać muzyki, aby się nią cieszyć.

user10893
2014-05-26 21:19:58 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Po pewnym czasie grania umysł każdego zacznie błądzić. W zależności od tego, jak dobry jesteś i jak dobrze się bawisz. Łatwym upadkiem jest zrobienie sobie przerwy (co jest świetne!), Ale potem obejrzenie filmu lub coś w tym stylu. To totalna buzzkill. Zrób sobie krótką przerwę, a potem wróć do tego, najlepiej na czymś, na czym nie grasz od 15 minut. Oto kilka innych wspaniałych rzeczy, które zauważyłem przez lata.

Rzuć sobie wyzwanie, teoria uczenia się pomaga wyrwać się z pudełka. Gdy tylko nauczyłem się (niektórych skal jest tak wiele), podekscytowało mnie ich naginanie i wciąż dobrze brzmiące. Zasadniczo nauczyłem się klasycznej i bluesowej skali, a następnie wzbogaciłem je nutami z innych stylów i własnymi próbami tworzenia różnych dźwięków. Możesz więc zagrać w pocket blues, a potem uczynić go smutnym, złowieszczym lub pięknym. To jest najlepsze! Oglądaj także występy na żywo na ekranie lub jeszcze lepiej osobiście, a następnie graj. To zawsze mnie podnieca. Ćwicz także przed rozpoczęciem gry. Prawdziwe namiętne granie jest wyczerpujące i intensywne, więc dobrze jest mieć płynącą krew. Na razie wystarczy, więc zostawię cytat z prawdziwej legendy.

„Nie wypalasz się, gdy jedziesz zbyt szybko. Wypalasz się, gdy jedziesz zbyt wolno i nudzisz się”. Cliff Burton z Metallica

Mam nadzieję, że motywuje

Digital Trauma
2014-05-27 02:46:17 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Aby rozwinąć czwarty punkt @ Tima:

Znajdź zespół / orkiestrę / chór lub jakąkolwiek grupę, która pasuje do Twojego instrumentu / stylu.

Po wielu latach, w których występy muzyczne pozostawały uśpione w moim życiu, niedawno dołączyłem do miejscowego chóru. Uważam, że jest to trudne i przyjemne, ale zdecydowanie nigdy nie jest nudne. Oprócz świetnej zabawy podczas ćwiczeń grupowych, granie z innymi może również dać Ci dodatkową motywację podczas indywidualnych ćwiczeń, aby „nie zawieść zespołu”.

chabzjo
2014-05-28 02:56:11 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wszystkie dobre odpowiedzi!

Dodałbym ...

  • Znajdź nowy artykuł i zobacz, jak szybko możesz się go nauczyć na poziomie, na którym byś był wygodne granie publicznie.
  • Nagraj siebie. Posłuchaj, gdzie chciałbyś coś ulepszyć.
  • Znajdź pretekst do publicznego grania. Regularnie.
  • Znajdź artystę, którego styl lubisz i przestudiuj go, skopiuj. Zaprzyjaźnij się z nimi. Porównaj notatki.
  • Sprawdź, czy możesz wziąć istniejący utwór i uczynić go swoim własnym. Weź to tak daleko, jak możesz. (Myślę o przejściu z „Oda do radości” Beethovena na „Joyful, Joyful” in Sister Act. ... lub „Born to be Wild”, śpiewane przez Pentatonix).
  • Naucz kogoś innego.
+1 za nauczanie kogoś innego. To musi być jeden z najlepszych sposobów nauczenia się czegokolwiek. Presja, żeby zrobić to dobrze.
Stinkfoot
2014-05-27 10:49:31 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Opublikowano kilka bardzo dobrych odpowiedzi, więc nie mogę wiele wnieść, ale myślę, że każdy poważny muzyk ma takie okresy. Ćwiczenie, powtarzanie rzeczy w kółko itp. Po prostu staje się nudne - to tylko ludzkie.

I pomimo wszystkich dobrych sugestii, czasami trzeba się po prostu skulić - UŚMIECHNIJ SIĘ I NOSIĆ , pamiętając „Bez bólu, bez zysku”. To tylko część tego, co nazywamy „płaceniem składek” - warunek wstępny, aby dostać się gdzieś w muzycznym świecie - coś, przez co przeszli wszyscy wielcy.

W jakiś sposób myślę, że ta umiejętność zajmuje dużo czasu droga do uczynienia z Ciebie dobrego muzyka - profesjonalisty. Kiedy będziesz to robić, nawet gdy jest nudne, wtedy staje się to odruchowe - a wtedy będziesz w stanie zrobić ten kawałek lub ten riff lub inną część bez zastanowienia się nad tym - stanie się częścią ciebie.

Oczywiście działa to tylko wtedy, gdy jesteś poważnie zmotywowany i chcesz cierpieć z powodu nudy. Jak wspominali inni, nie musisz grać na gitarze, jeśli często się nudzisz - nie każdy musi grać lub jest stworzony na poważnego muzyka. (Może powinieneś spróbować innego instrumentu?)

Osobiście uwielbiałem grać przez wiele lat (głównie na 5-strunowym basie elektrycznym) i grałem z pasją, ciężko pracowałem, dużo jamowałem, grałem sporo koncerty też kiedyś. Ale teraz, kiedy nie gram tak dużo, stwierdzam, że moje uszy otworzyły się w nowy sposób, ponieważ mogę się zrelaksować i po prostu słuchać, nie myśląc o graniu tego, co słyszę itp.

N. Oana
2017-06-25 11:33:43 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zobaczmy muzykę od samego początku: muzyka została „stworzona”, aby ludzie mogli się zrelaksować lub wyrazić siebie. Nauka grania i rozumienia muzyki to długa droga, ale naprawdę ważne jest, aby ją poczuć. Każdy utwór muzyczny ma swoją historię. Ten kompozytor miał na pewno coś do wyrażenia, historię miłosną, obraz natury (np. Pory roku Vivaldiego). Jeśli przyjrzysz się uważnie mistrzowi skrzypiec z naszych czasów (patrz Perlman), możesz zobaczyć, z jaką pasją pochłania to, co robi. Opowiada historię, żyje nią w sobie. To wcale nie jest skomplikowana sprawa. Muzyka to mały wszechświat, ale kiedy się w nim wpadniesz, zobaczysz to bez ograniczeń.

Cześć i witaj w Music.SE! Dziękuję za uwagę, jaką włożyłeś w napisanie odpowiedzi w poetycki i inspirujący sposób. W swojej odpowiedzi powiedziałeś, czym jest muzyka, opisałeś ważny aspekt muzyki i podałeś kilka muzycznych przykładów. Czy mógłbyś wyjaśnić, jak te informacje odnoszą się do pytania Seseoranga? Czy zachęcasz Seseorang do rozważenia tych aspektów muzyki? A może sugerujesz, że najlepszym sposobem działania Seseoranga jest posłuchanie Itzhaka Perlmana? Dzięki za wkład w tworzenie tej witryny.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...