Pytanie:
Odpoczynki i ich przydatność w bębnach
TheEconomist
2014-01-28 21:41:44 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Cóż, jestem perkusistą. Gram na perkusji od trzech lat. Potrafię czytać nuty i miałem to pytanie. Jaki jest sens „odpoczynku” w bębnach. To znaczy, dlaczego nie możesz zostawić części, w której chcesz odpocząć, pustej?

Dzięki,

Musiałbyś wydłużyć wartość nuty poprzednich nut, aby wypełnić puste miejsce - notacja MUSI być spójna w czasie.
Dwa odpowiedzi:
Tim
2014-01-28 21:52:33 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Łatwo jest pomyśleć, że krótki dźwięk wymaga tylko kropli w muzyce, ale łatwiej jest policzyć takty, jeśli każdy z nich ma określoną liczbę uderzeń. Wyobraź sobie sidła na 2 i 4. Jeśli pauzy na 1 i 3 nie zostały zaznaczone, możesz pomyśleć, że pierwszy werbla uderzył na 1. Kto wie?

Podczas gdy większość dźwięków perkusji jest krótkich, talerze mogą dzwonić przynajmniej przez cały takt. Jeśli kompozytor chciał krótki dźwięk talerza, ósemkę (naprawdę krótką), ćwierćnutę (dłuższą) z odpowiednimi pauzami, żeby powiedzieć „przestań teraz”, to świetna informacja.

Pozostałe znaki są dokładnie tym, co mówią - teraz bez hałasu, przez tak długi czas.

przy standardowej notacji możesz tylko * w pewnym sensie * stwierdzić, kiedy nuta zaczyna się, patrząc na jej odstępy. Ale kiedy robi się zajęcie, odstępy mogą się gwałtownie zmienić. To * gumowanie * czasu powoduje konieczność odpoczynku. Bez gumki, standardowa notacja zajęłaby dużo więcej miejsca (jak w przypadku notacji fortepianowej). Ale jeśli sprawy są zawsze zajęte * w każdym razie *, jak zwykle w przypadku bębnów, notacja fortepianowa może być znacznie lepsza. (*moja opinia)
@StephenHazel- raczej przypomina zakładkę gitarową. Naprawdę dobrze napisane rzeczy będą dość dokładne pod względem czasu, inne są prawie niemożliwe do odczytania z punktu widzenia czasu. Słyszałeś o elektronicznych bębnach, ale te z gumką?
Gizmo
2014-01-28 22:02:35 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wyobraź sobie resztę jako symbol zastępczy oznaczający obecność niczego, coś w rodzaju tego, jak 0 działa w matematyce. Chociaż właściwie nic, przekazuje informację, że nie ma tam dosłownie nic. Można sobie wyobrazić, jak niemożliwe byłoby rozszyfrowanie liczby bez symboli zastępczych za nic.

Więc zamiast akcji wyglądającej tak, gdzie 1 to nuta, a 0 to pauza lub puste miejsce:

1-0-0-0 | 0-1- 0-0 | 0-0-1-0 | 0-0-0-1 |

Ta hemiola zależy od zrozumienia przestrzeni między dźwiękiem. Bez odpoczynku jako symboli zastępczych dla ciszy, otrzymasz coś, co wygląda tak:

1 | 1 | 1 | 1 |

Ups, to już nie ma sensu. Wygląda na to, że próbujesz odgadnąć, gdzie jest rytm.

Ostatecznie wszystko jest dla większej precyzji i dokładności, zwłaszcza podczas gry z innymi.

Zaraz - perkusiści zwracają uwagę na resztę grupy? :-)


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...