Tak więc, mimo niewielkiej znajomości muzyki klasycznej, zostałem zaproszony do poprowadzenia mini koncertu z pianinem i orkiestrą w mojej szkole. Mam pewne problemy z konwencją nazewnictwa niektórych utworów muzycznych, jak np. VI Sonata fortepianowa F-dur op. 10 Beethovena nr 2. Jak dokładnie mam wymówić „Op.10 nr 2”? Czy „opus dziesięć numer dwa” brzmi niezręcznie? Czy można po prostu pominąć tę część i po prostu powiedzieć „VI Sonata fortepianowa Beethovena F-dur”?