Pytanie:
Co nazywamy muzyką, której nie gra się w rytm?
KATE Forbes
2014-09-02 17:07:15 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jak nazywamy muzykę, której nie gra się w rytm?

Nuty, które nie są odtwarzane w rytmie, nazywane są [syncopated] (http://en.wikipedia.org/wiki/Syncopation). Nie jestem pewien, czy to jest to, czego szukasz ...
Kilka przykładów pomoże nam udzielić odpowiedzi, które będą dla Ciebie pomocne. Na przykład, masz na myśli reggae, czy też trojaczki w utworze.
Jeśli masz na myśli „rytmicznie wolne”, to poprawnym terminem byłoby [rubato] (http://en.wikipedia.org/wiki/Tempo_rubato).
Jest na to wiele różnych terminów, ponieważ istnieje wiele różnych typów „nie grania w rytm”. Jeśli możesz podać nam konkretne przykłady, możemy wyjaśnić dalej.
Trzy kolejne, które przychodzą mi do głowy, z szorstką i zmienną terminologią, taką jak; odkładanie go z powrotem lub za rytmem; odwrotnie, pchanie rytmu; wreszcie i bynajmniej nie rzadkie ... zwykły stary „spóźniony”.
Pięć odpowiedzi:
Caleb Hines
2014-09-02 19:47:54 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Synchronizacja to termin techniczny określający rytmy spoza taktu. Jest wiele gatunków, które zawierają synkopowany styl, jak zauważył Louis Armstrong:

Ah, swing, cóż, nazywaliśmy to synkopą, potem nazywali to ragtime, potem blues, potem jazz . Teraz jest swing.

Shevliaskovic
2014-09-02 17:29:16 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Można to nazwać Off beat.

Zgodnie z powyższym artykułem w Wikipedii

W muzyce, która rozwija się regularnie w czasie 4/4, liczone jako "1 2 3 4, 1 2 3 4 ...", pierwsze uderzenie taktu (downbeat) jest zwykle najsilniejszym akcentem w melodii i najbardziej prawdopodobnym miejscem zmiany akordu, trzecie jest kolejnym najsilniejszym: to są bity „na”. Drugi i czwarty są słabsze - te „nietypowe”.

Tak więc, jeśli nie grasz na „mocnych” taktach, ale na słabych, grać poza rytmem

lub prostsze

Niecodzienny, pierwotnie termin muzyczny oznaczający „nie podążanie za standardowym rytmem”, który również stał się ogólny synonim „niekonwencjonalny” lub „niezwykły”

Nazywa się to również synkopą, ale to jest odpowiedź @meaningfulusername's
Przyszedłem tutaj z powodu kiepskich żartów na temat permutacji „off beat”; wyszedł rozczarowany :-). Ale poważnie: czy „niecodzienne” naprawdę pochodzi z muzyki? Myślałem, że to z idiomu „poza utartymi ścieżkami”.
iono
2014-09-03 10:33:39 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Możemy odpowiedzieć na kilka możliwych znaczeń twojego pytania:

  1. Jeśli każda nuta z danego instrumentu jest konsekwentnie grana nieco przed lub po uderzeniu z "metronomu" (lub , pozostałe instrumenty), ale nadal gra się w tym samym tempie, wówczas ten instrument jest uważany za „ wczesny ” / „ pchający ” lub „ późny odpowiednio „/” laying back ".

  2. W rytmie„ synkopowanym ”nuty są akcentowane w miejscach, które nie są oczywiste lub konwencjonalne („mocne uderzenia”).

  3. Rubato ” oznacza grę w wolnym czas, bez ścisłej metrum ani tempa.

  4. Swing ” oznacza ściskanie każdej drugiej nuty w krótszym czasie, tak że spadki są dłuższe niż optymistyczne. W zależności od różnicy wielkości każdej notatki możesz mieć:

    • prosto ”: każda notatka ma ten sam rozmiar
    • lope ": każda druga nuta jest nieco opóźniona
    • " swing ": każda druga nuta jest blisko miejsca, w którym umieściłbyś drugą triolę
    • shuffle ”: każda druga nuta jest bardzo opóźniona, pojawia się tuż przed następną.
  5. Wyłączone -beat "oznacza akcentowanie rytmicznych przeciwieństw " normalnych "uderzeń; gra w negatywnej przestrzeni. Na przykład granie na 2 i 4 w metrum 4/4.

user13263
2014-09-03 00:27:45 UTC
view on stackexchange narkive permalink

„poza rytmem” zostało tutaj wspomniane. Jest to w zasadzie nazwa rytmów, które są akcentowane, no cóż, na rytmie, tylko innym niż „normalny” rytm. Tak więc akcent swingowy występuje na taktowaniu 2 i 4, a nie 1 i 3.

Natomiast „synkopowany” zwykle oznacza wchodzenie wcześnie lub późno o ułamki uderzenia. Podobnie jak {c'4. c'8 ~ c'4 c '} typowy rytm tanga z wczesną drugą nutą, która stępia twarde „wolno-szybko-szybko-wolno-szybko-szybko” oryginalnego tanga.

Całkiem się zgadzam, że jest różnica, ale twoja charakterystyka synkopowania brzmi trochę tak, jakby to było zawsze tylko kilka „poruszonych” uderzeń na takt - co nie jest prawdą. W muzyce klasycznej często masz dość długie fragmenty grane tylko w przerwach, nadal nazywa się to synkopą, a IMO nie jest off-beat, ponieważ mocne beaty są raczej „obrzydliwe”, a nie jawnie używane jako ciche dudnienia lub pomniejsze akcenty.
leftaroundabout
2014-09-03 00:34:49 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Można używać zarówno synkopowanego , jak i poza rytmem . W mojej książce nie są to całkowicie synonimy!

Scharakteryzowałbym różnicę tak, jak powiedzieli Caleb i Shevliaskovic: poza bitem oznacza, że ​​akcentujesz słabe uderzenia (ale mocne beaty są nadal grane cicho, być może jako martwe nuty lub przynajmniej „wyraźne pauzy”). Podczas gdy synkopowane oznacza, że ​​grasz pomiędzy mocnymi uderzeniami, tak naprawdę nie czyniąc tych bitów słyszalnymi lub „wyczuwalnymi” (chociaż inny głos może być odtwarzany w rytmie). Podajmy konkretny przykład różnicy: gitara reggae jest poza rytmem. Części smyczkowe z nutami na słabym beacie są synkopowane, wyraźnie widoczne np. w czwartej części Czajkowskiego I.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...