Pytanie:
Masz problemy z zapamiętywaniem interwałów podczas treningu słuchu
user1028270
2015-06-08 21:15:44 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Używałem niektórych z tych gier z treningiem interwałowym, takich jak ta, i wypróbowałem też kilka na swoim telefonie.

Problem polega na tym, że nie myślę, że robię postępy. W tej chwili (na stronie, do której zamieściłem link powyżej) mam ustawione tak, aby grać tylko w Major 2nd, Major 3rd i Octaves, ale nadal mam pomieszane Major 2nd i Major 3rd. To naprawdę frustrujące.

Czy są jakieś przerwy, na których powinienem się najpierw skupić? Jakieś wskazówki, jak, by tak rzec, wywołać chorobę, próbując uwewnętrznić dystans między nutami?

Nie jestem pewien, co było edytowane, ale nie przypominam sobie, żebyś wspomniał o ogólnych problemach z tymi dwoma interwałami. Jeśli sprawdzisz moją odpowiedź z dronami, po śpiewaniu / graniu przez więcej niż kilka sekund, bardzo trudno będzie NIE rozróżnić tych dwóch interwałów ze względu na to, jak dysonansowa jest tercja wielka i jak spółgłoska tercja wielka. Kiedy usłyszysz składową harmoniczną dźwięku tercji wielkiej, sam interwał staje się znacznie łatwiejszy do wykonania w izolacji.
Sześć odpowiedzi:
Von Huffman
2015-06-08 22:42:05 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jakieś wskazówki, jak wywołać chorobę, że tak powiem, podczas próby internalizacji odległości między notatkami?

Istnieją trzy sposoby na łatwe uzyskanie tych odstępów w głowę.

Śpiewaj

Śpiewanie interwałów sprawi, że nauka ich będzie dużo łatwiejsza i skuteczniejsza. Spróbuj tego przed wykonaniem ćwiczeń interwałowych:

  1. Wybierz interwał, z którym masz problemy.
  2. Zagraj interwał na instrumencie, który najlepiej znasz (lub w aplikacji na fortepian lub cokolwiek)
  3. Zaśpiewaj interwał na dwa różne sposoby: „la, la” (lub jakakolwiek jest twoja ulubiona sylaba) i używając nazwy interwału: „la, la, mała sekunda”.
  4. Powtarzaj, aż lepiej się z nim zapoznasz. Nie musisz internalizować tego za jednym razem, możesz to zrobić tylko kilka razy dziennie, a w końcu dostaniesz to zarówno do głowy, jak i do swojego głosu.

Powinieneś śpiewać interwały, wykonując również właściwe ćwiczenia:

  1. Posłuchaj interwału podanego przez aplikację.
  2. Śpiewaj.
  3. Wskaż kierunek interwał (narastający, opadający, w tym samym czasie) i sam interwał.

Śpiew jest bardzo przydatny nie tylko przy internalizowaniu interwałów, ale także w ogólnym rozwijaniu muzykalności. Ćwiczenia z rozpoznawaniem interwałów, które obejmują śpiew, są podstawową częścią większości programów improwizacji, w których możliwość zaśpiewania określonego interwału lub danego ciągu interwałów jest bardzo przydatna, żeby podać jeden przykład.

Skojarz interwał z częścią piosenki, którą znasz

Jeśli masz problemy z zapamiętaniem określonego interwału, spróbuj znaleźć go w piosence, którą lubisz i zanotuj o tym w pamięci. Będzie się kleić jak klej.

Na przykład: tercja wielka znajduje się w pierwszych nutach granych przez bas w „National Anthem” Radiohead. Kiedy to zauważyłem i zanotowałem o tym w pamięci, bardzo łatwo było rozpoznać odstęp w izolacji.

Idealną piątą można znaleźć w pierwszych dwóch nutach głównego motywu Top Gun i to właśnie przyszło mi do głowy, kiedy słuchałem go w oderwaniu (nawet nie pamiętam filmu tak dobrze), i to jest jak od początku utkwiło mi to w pamięci. Działa również z głównym tematem Jurassic Park.

Gdy skojarzysz interwał z częścią piosenki zawierającą interwał, piosenkę, którą lubisz lub którą w inny sposób łatwo zapamiętasz, zapamiętywanie interwałów stanie się wiele razy łatwiejsze .

Szczególnie w drugim i trzecim przypadku głównym możesz pomyśleć o skali durowej. Potrafisz to zaśpiewać? Jeśli potrafisz, to 2-gi interwał durowy to pierwsze dwie nuty gamy durowej, już to znasz. Jeśli interwał brzmi tak, jakby zaczynał gamy durowe od prymy, to jest twoja druga gama durowa (może to być również rozpoczęcie innych gamy, ale ta dur jest zdecydowanie najczęściej znana i ta, którą większość ludzi potrafi śpiewać). / p>

Ćwicz regularnie

Dwadzieścia minut dziennie, każdego dnia, powinno stanowić minimalny czas i częstotliwość ćwiczeń, jeśli szukasz poważnych postępów. Nie musisz ćwiczyć tylko interwałów, możesz też ćwiczyć skalę i rozpoznawanie akordów.

Czy są jakieś interwały, na których powinienem się najpierw skupić?

Znajdź dwa przedziały, które są dla Ciebie łatwe do rozpoznania i zacznij od nich. Zacząłem od doskonałej czwartej i doskonałej piątej, następnie dodałem tryton i dodawałem interwały za każdym razem, gdy czułem, że dam radę jeszcze jeden.

Jeśli nie możesz rozpoznać interwałów, które są jeszcze blisko siebie, spróbuj z innymi parami przedziałów, które są dalej od siebie. W twoim przypadku spróbuj zamiast tego dur 2. i doskonałej kwarty. Różnica powinna być bardziej widoczna. Gdy już będziesz mógł odróżnić tę parę, spróbuj dodać inny interwał do miksu.

100% zgadza się co do śpiewu. Ćwicz śpiewanie chromatycznie (w półetapach) i diatonicznie (w skali) od pierwszej do drugiej nuty. Możesz także nauczyć się Solfege! To też mi pomogło. Aha i żeby odróżnić P4 od P5, po prostu zobaczę, czy słyszę „1, 4, 3” (Do, Fa, Mi) w mojej głowie.
Shevliaskovic
2015-06-08 21:42:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie ma specjalnych interwałów, na których powinieneś się skupić. Wszystkie są równie ważne. Możesz znaleźć piosenki, które znasz, z melodiami, które możesz zaśpiewać, i zobaczyć, jakie interwały używają.

W ten sposób zapamiętasz, jak brzmią interwały. Nikt tak naprawdę nie może Ci zaproponować takich piosenek. Muszą to być piosenki, które znasz i pamiętasz melodię, inaczej ci nie pomogą.

Więc znajdź tuzin piosenek, które lubisz i zobacz nuty. Zapisz odstępy czasu, a następnie posłuchaj ich ponownie, uważniej.

Bardzo mi to pomogło w nauce słuchu.

Sprawdź, czy możesz znaleźć jakieś piosenki dla dzieci, na przykład z okazji urodzin, które wszyscy znają, z prostymi przerwami i są łatwe do nauki słuchu

Oto dobry przykład wideo, który znalazłem w Internecie, w którym piosenkarz mówi, w jakim okresie śpiewa:

div >
Niektóre interwały są częstsze niż inne. Na przykład argumentowałbym, że rozpoznawanie tercji wielkiej jest bardziej użyteczne i ważne (i łatwiejsze) niż rozpoznawanie septymy wielkiej.
@PeterOlson Nie ma zbyt wielu interwałów, więc prawie zawsze celem jest nauczenie się ich wszystkich. W tym sensie nie ma znaczenia, który z nich jest bardziej powszechny lub przydatny, ponieważ i tak uczysz się ich wszystkich.
user1044
2015-06-09 05:07:57 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Do tych wspaniałych sugestii dodałbym - za każdym razem, gdy ćwiczysz, nie polegaj tylko na aplikacji komputerowej i nie polegaj tylko na swoim śpiewie i uchu. Idź także do instrumentu i graj w tych interwałach podczas nauki. Wybierz dowolną notatkę na chybił trafił i znajdź konkretny przedział powyżej i poniżej. Trenuj nie tylko swój głos i ucho, ale także palce, aby znaleźć te interwały. Fortepian lub inna klawiatura jest pod tym względem bardzo przydatna, ponieważ można wyraźnie zobaczyć układ klawiszy i policzyć biało-czarne klawisze w górę lub w dół do interwału, co wzmacnia to, co słyszysz.

Mówię moim uczniom: ćwicz jednocześnie oko, ucho i palce podczas każdej lekcji muzyki. To zaangażuje cały mózg i zwiększy zapamiętywanie tego, czego się uczysz.

mkingsbu
2015-06-09 22:27:52 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Melodia i harmonia są ze sobą ściśle powiązane. W związku z tym stwierdziłem, że ćwiczenie interwałów jako funkcji harmonii jest najbardziej praktycznym i użytecznym sposobem pracy nad treningiem słuchu, zarówno osobiście, jak i z uczniami. warkot; Osobiście używam CD Tuning ( http://r.duckduckgo.com/l/?kh=-1&uddg=http%3A%2F%2Fraschwartz.wix.com%2Fthe-tuning-cd) , ale istnieje wiele innych, takich jak drony wiolonczelowe i funkcje twoich tunerów.

Na przykład załóż drona "C". Śpiewaj / graj nuty, „CGC”. (Wykonuj wszystkie nuty rosnąco, malejąco lub mieszane; im więcej, tym lepiej!) Gdy dron jest pedałem, możesz usłyszeć zarówno funkcję melodyczną (IVI), jak i odległość między dwiema nutami.

Bardzo przydatnym i niedrogim źródłem są hymny kościelne. Kupiłem 4 hymny baptystów za około 12 dolarów na Amazon i używam ich do śpiewania lub grania z przyjaciółmi. Zacząłbym od głosu basowego, nawet jeśli nie jesteś mężczyzną i nawet jeśli musisz śpiewać go do 1/2 oktawy. Możliwość usłyszenia tego kierunku jest podstawą treningu słuchowego, zwłaszcza jeśli możesz go zaśpiewać / odtworzyć za pomocą drona.

user2808054
2015-06-10 14:07:57 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Odwiedziłem stronę internetową, o której wspomniałeś - to świetna strona! Wydaje mi się, że radziłem sobie całkiem nieźle, ale wydaje mi się, że większe interwały - siódemki / trytony itp. są trudniejsze do uzyskania.

Jestem całkiem dobry w rozpoznawaniu struktury akordów i interwałów w utworach ze słuchu. To trochę różni się od ćwiczenia na tej stronie, ponieważ generalnie istnieje klucz i kontekst w występie muzycznym. Punktem zwrotnym było dla mnie odkrycie, jak zagrać kilka konkretnych melodii (lub riffów - jestem gitarzystą), które znam.

Przykłady: „Miłość jest obca” autorstwa Rytmika Pierwsza część śpiewanej melodii to tercja wielka i czwarta, a następnie powrót do prymy tonacji zwrotki. przez utwór przebiega mały riff, który składa się z 2 nut na kwintę, a następnie z powrotem do prymy uwaga.

Kiedy nauczyłem się tego na gitarze, zapamiętałem interwały (chyba część nauki ich gry!), a teraz, jeśli usłyszę coś innego, które używa tych samych interwałów, mogę to całkiem wyłowić łatwo.

Kolejna część jest częścią - 6 symfonii Beethovena - w tym przykładzie 25:07 (przepraszam, nie znam nazw ruchów).

To mniejszy trzeci interwał, ale tak naprawdę związany z prymą to 3 i 5 duży, co jest dość powszechnym tematem. Ten utwór jest mi dość znajomy, więc mogę rozpoznać go w innych utworach.

Nie chodzi mi o to, żeby „używać tych konkretnych piosenek, aby nauczyć się tych interwałów” - to tylko przykłady, które zadziałały w moim przypadku - to co więcej, mówiąc ogólnie, identyfikując znane interwały i progresje w melodiach, które są Ci znane, możesz w jakiś sposób skutecznie zapamiętywać interwały i rozpoznawać je w innych miejscach.

Przez „znane” rozumiem zapamiętywanie, że dana melodia wymaga określonych interwałów. Dla mnie to nauka gry na gitarze. Nie wspominasz, czy grasz na jakimś instrumencie, ale myślę, że nauka gry na czymś prawdopodobnie bardzo pomaga WIELE z pamięcią. Myślę, że można to zrobić bez odtwarzania czegoś, jeśli masz dobrą pamięć audio, ale prawdopodobnie nie tak łatwo.

Powodem jest prawdopodobnie ta „triangulacja pamięci”, w której jeśli spróbujesz zapamiętać numer sam w sobie, prawdopodobnie o nim zapomnisz, ale jeśli skojarzysz go z czymś innym, masz większe szanse. Np. Mogę zapamiętać numer telefonu przyjaciela jako 707622 = 'wioska-puzony-kaczki' (oczywiście, haha ​​.. 70 = numer kierunkowy wioski, 76 = puzony jak piosenka, 22 = jak dwie kaczki obok siebie - jak wyjaśnił to, po pijaku).

Wizualizacja, gdzie są twoje ręce na strunach gitary (lub fortepianie lub czymkolwiek innym) w połączeniu z dźwiękiem interwału i kontekstem melodii, wszystko to pomaga w zapamiętaniu go.

Aby pomóc z prawdziwą mollową trzecią, być może zidentyfikuj melodię, która jest ci znana i znajdź ją na instrumencie, zapamiętaj, gdzie są klawisze / progi itp. - pamiętaj o tym momencie i jak brzmiała i czuła. Jednak melodia, o której mowa, zależy od Ciebie - zależy od tego, co jest Ci znane!

Wypróbuj aplikacje, które poleciłem, różnią się one tym, że nie odtwarzają dźwięków poza kontekstem. Musisz odgadnąć tylko jedną nutę naraz w odniesieniu do rytmu, w którym grasz, zamiast zgadywać odstęp między dwoma nutami. Jeśli nie chcesz pobierać i instalować żadnego oprogramowania, skorzystaj z aplikacji internetowej pod adresem https://freeeartrainer.com
Anthony
2016-08-26 03:17:27 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Pamiętam też, że miałem problemy z interwałami. Ja także korzystałem z wielu programów do nauki słuchu i stron internetowych, aż natknąłem się na Functional Ear Trainer, który uczy pokrewnego, ale nieco innego podejścia do interwałów: stopni skali. Zasadniczo twoim celem jest odgadnięcie stopnia skali (tonika, tercja itd.), Który odpowiada tonowi odtwarzanemu po usłyszeniu kadencji w celu ustalenia tonacji. Odgrywana jest tylko jedna nuta i nie musisz słyszeć kadencji przy każdym pytaniu, jeśli klawisz wciąż tkwi w twojej głowie.

To podejście było dla mnie znacznie mniej zagmatwane niż wyjście poza kontekst podejście polegające na skupieniu się tylko na interwale pomiędzy aktualnym tonem a poprzednim tonem. Stosuję tę technikę podczas improwizacji lub przepisywania melodii i jestem bardzo zadowolony z poziomu dokładności, jaki z tego wynikam. Odpowiadam prawie w 100% poprawnie w Functional Ear Trainer, ale nadal uzyskuję bardzo złe wyniki w aplikacjach, które po prostu rzucają w ciebie losowe interwały.

Wypróbuj te dwie aplikacje:

1 - Functional Ear Trainer (aplikacja komputerowa i mobilna)

2 - https://freeeartrainer.com (aplikacja internetowa)

Chciałem tylko dodać, że EarMaster można skonfigurować również do wykonywania funkcjonalnego treningu słuchu. Używając jego niestandardowej aktywności „Melodic Dictation”, możesz skonfigurować go do generowania „melodii” o długości jednego tonu. Uderzenie w klawisz przed pytaniem i udzielenie odpowiedzi za pomocą jego „Funkcjonalnej klawiatury” zrobi dokładnie to.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...