Pytanie:
Ćwiczenia pośrednie do czytania a vista, szczególnie do czytania z wyprzedzeniem
Rei Miyasaka
2011-05-10 06:40:38 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Od około 20 lat ćwiczę skrzypce od niechcenia, a czytam a vista od około 10 - ale nadal jestem dość powolny, zwłaszcza gdy jest dużo szesnastek i synkopów.

Problem polega na tym, że nie mogę odczytać więcej niż jeden lub dwa uderzenia do przodu, więc potykam się, gdy robi się intensywnie. Wydaje mi się, że mam bardzo małą pamięć roboczą.

Czy jest coś, co mogę zrobić, aby nauczyć się czytać z wyprzedzeniem?

wszyscy mamy małą pamięć roboczą!
@ogerard Niektórzy bardziej niż inni :)
Dwa odpowiedzi:
ogerard
2011-05-10 10:23:48 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Piszesz

ale nadal jestem dość powolny, zwłaszcza gdy jest dużo szesnastek i synkopii.

To naturalne. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​lepiej trenować osobno do czytania a vista i szybkości wykonania. Podstawowym celem musi być ciągłość wykonywania i poszanowanie względnego czasu trwania nut.

Podstawowym narzędziem doskonalenia tego aspektu czytania a vista (i nie ogranicza się do muzyki), jest umiejętność grupowania informacje w twojej głowie w coraz większych wzorach. Liczba wzorców, które możesz przechowywać w pamięci roboczej, nie jest dużo większa, ale zawartość informacji i szybkość, z jaką możesz patrzeć w przyszłość, są znacznie większe.

Kiedy nauczysz się czytać alfabetem łacińskim (ale coś podobnego dzieje się w przypadku kanjis), najpierw patrzysz na słowa jako stosy liter, z których każda wymaga odszyfrowania, a następnie stopniowo jesteś w stanie szybko rozpoznać określone sylaby lub małe słowa i traktować je jako jednostki, a następnie prawie każde słowo jest jednostką , następnie grupy słów, szybkie przeglądanie znaków interpunkcyjnych. Kiedy uczysz się przemawiać publicznie, być aktorem, rozwijasz zmysł uczenia się całych zwrotek i zdań, a następnie całych przemówień.

Ostrzegaj więc, że czytanie a vista jest częściowo specyficzne dla danego stylu muzycznego ( jak w przypadku danego języka) i może być wzbogacony dobrą typografią muzyczną. To jedno z wyzwań współczesnej muzyki. Prawie każdy kompozytor ma swój muzyczny idiom.

Większość nauczycieli zgadza się co do tego, jakie zajęcia rozwijają umiejętność czytania a proponuję dwa rodzaje ćwiczeń, które uważam za bardzo przydatne:

  • Trenuj, aby szybko zapamiętać cały takt: spójrz na niego, spróbuj grać lub śpiewać to, co z niego pamiętasz, powoli, odwracając wzrok (ale nie patrz na palce ani na instrument), pomiń jeden lub dwa bary, zrób to ponownie. Zrób to z utworami i opracowaniami znacznie prostszymi niż Twój obecny poziom gry. Spróbuj opisać / sklasyfikować każdy takt w swoim własnym języku: „to wszystko jest powtarzane nuty”, „to jest to samo, co dwa takty wcześniej”, „Och, znam ten rytm, ten ukłon”, „To jest fragment gamy” itd. Następnie zrób sobie krótką przerwę i spróbuj odtworzyć cały utwór od początku, ponownie powoli i ciesz się pewnym poczuciem znajomości.

  • Rozwiń widzenie peryferyjne, strukturalne, przygotuj się dla świadomości wyniku podczas gry. Podczas grania staraj się być świadomy swojego otoczenia, koloru i kształtu rzeczy otaczających partyturę, staraj się być trochę dalej od partytury, niż kiedyś. Spójrz na partyturę, zanim spróbujesz ją przeczytać (zawsze celuj w poziom trudności niższy niż poziom trudności prac, do których trenujesz i zapamiętujesz). Wybierz jeden lub dwa słupki celu, myśląc coś w stylu „Poznam cię, gdy nadejdzie Twój czas”. Spróbuj zrobić sobie mapę partytury: zmiany rytmu i głośności, powtórzenia, miejsca, w których będziesz musiał użyć struny G, pizzicati, podwójne przystanki, piąte interwały itp. Miejsca, w których układ strony i pięciolinii jest niezręczny w relacji do muzyki. Kiedy grasz utwór, spróbuj przypomnieć sobie i wzmocnić te dedukcje. Nie używaj tej świadomości do szybszej gry: używaj jej, aby grać lepiej , bardziej dostrojonym, ścisłym rytmem, lepszym poszanowaniem ekspresyjnych wskazań, lepszym ułożeniem rąk i ciała.

To jedna * cholera * pomocna odpowiedź. Wielkie dzięki! Muszę to wypróbować przez kilka tygodni. I masz rację; Teraz, kiedy o tym myślę, mam mniej kłopotów z czytaniem baroku i wczesnej klasyki niż cokolwiek innego, ponieważ z tym właśnie ćwiczyłem.
To, co Ogerard wdzięcznie wyjaśnił na temat procesu uczenia się, nazywa się Chunking: http://en.wikipedia.org/wiki/Chunking_%28psychology%29
evanrmurphy
2012-10-31 12:35:57 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jest ćwiczenie do nauki czytania z wyprzedzeniem, podobne do pierwszego, o którym Ogerard wspomina tylko bardziej uzewnętrznione: czytając utwór, zakrywasz takt, który aktualnie grasz, tak że jesteś zmuszony spójrz naprzód do następnego taktu.

Problem z tym ćwiczeniem jest trudny do wykonania w praktyce solo, ponieważ prawdopodobnie będziesz potrzebować drugiej osoby, która zatuszuje za Ciebie takty.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...