Każdy gitarzysta przynajmniej raz spotyka się z nimi (i prawdopodobnie znacznie częściej): akordy mocy . Jest to ogólne określenie akordów składających się z prymy, kwinty i oktawy .
W większości sytuacji te akordy są grane na niższych strunach, często z przesterowaniem / przesterowaniem. Moim zdaniem właśnie dlatego akordy mocy nigdy nie zawierają tercji; ze zniekształceniami i niskimi tonami ten mały interwał brzmiałby trochę niechlujnie.
Zastanawiam się, czy tego rodzaju akordy są kiedykolwiek używane w innych sytuacjach. W muzyce rockowej czasami można znaleźć schematy akordów składające się wyłącznie z akordów mocy granych na gitarach, bez żadnej trzeciej nuty. Czy jest to coś, co pojawia się w innych rodzajach muzyki, a także na innych instrumentach? Dodatkowo, czy istnieje jakiś rodzaj emocji / uczuć, które wywołujesz, pomijając trzecią nutę swojego akordu?