Pytanie:
Dlaczego dwie wysokości są uważane za akord?
Shevliaskovic
2013-12-25 13:54:24 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Według Wikipedii, akord to

dowolny zestaw harmonicznych dwóch lub więcej nut, które są słyszane tak, jakby brzmiały jednocześnie.

Zawsze myślałem, że dwie nuty to nie akord, to interwał. Według strony Wikipedii Intervals, interwał to

różnica między dwoma tonami.

Moje pytanie brzmi: : Czy dwie nuty można uznać za akord? I dlaczego?

Interwał w tym przypadku jest narzędziem miary, a słowo akord nazywa przedmiot. „Nuty” w akordzie są oddzielone „interwałami”. Wiele osób uważa 2 nuty za fragment akordu, a nie za prawdziwy akord, i nazywa to diadą, podczas gdy inni uważają minimalny akord za triadę (3 nuty). Bardzo niezręcznie sformułowane, przepraszam ...
Wszystkie akordy z 3 lub więcej nutami mają nazwy - niektóre dość dziwne patrząc na wcześniejsze posty! Prawdopodobnie jesteśmy świadomi piątego akordu (akord mocy dla gitarzystów), ale jakie nazwy można by przypisać innym diadom? Przypuszczalnie odzwierciedla interwał, którego używają? Potencjalnie może to być mylące - czy C6 to po prostu C + A, czy oryginalne C + E + G + A?
(Żeby jeszcze bardziej zmylić :) - W wielu fałszywych książkach, które widziałem, typowe shuffle w stylu Chucka Berry'ego (Think Johnny B. Goode) nazywa naprzemienne akordy, w tonacji C, C i C6.
Siedem odpowiedzi:
slim
2013-12-25 15:44:25 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Interwał to różnica między dwoma wysokościami niezależnie od tego, czy są grane razem, czy pojedynczo .

Akord to kombinacja dźwięków granych jednocześnie .

By trochę pogmatwać, niektóre źródła definiują akord jako mający trzy lub więcej nut (osobiście nazywam dwie nuty akordem).

Zauważ, że istnieje nieco inna rzecz zwana „symultanicznością”, którą Wikipedia definiuje jako „więcej niż jedną tonację lub klasę wysokości dźwięku, z których wszystkie występują w tym samym czasie lub jednocześnie. Równoczesność jest terminem bardziej ogólnym niż akord: większość akordów lub harmonii są więc równoczesnościami, chociaż nie wszystkie równoczesności są akordami. " (https://en.wikipedia.org/wiki/Simultaneity_(music)).
złamane akordy nie są odtwarzane jednocześnie.
Nie jest też arpeggio
Czy nazwałbyś dowolne dwie nuty akordem? Jeśli tak, jakie imię zostanie nadane, powiedzmy, C i E? Czy to tylko akordy mocy?
Laurence Payne
2016-03-06 06:22:46 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie ma zgody co do tego, czy powinniśmy nazwać dwie nuty „akordem”. Jeśli mówimy o języku „symboli akordów”, podstawowym budulcem jest triada, a mając tylko dwie nuty, nie możemy być pewni, co to jest. C i E mogą być częścią C-dur lub a-moll. Jednak akord może być IMPLIKOWANY tylko dwoma nutami. Jest dość mocna implikacja tego, jakie akordy znajdują się w ostatnim takcie, nawet jeśli nie są one do końca zdefiniowane.

enter image description here

Scott Wallace
2016-03-06 23:51:02 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Podane odpowiedzi już to obejmują. Chciałbym tylko zaznaczyć, że to, czy nazwiesz dwie nuty „akordem”, czy nie, to kolejna arbitralna konwencja, podobnie jak wiele innych w terminologii muzycznej (i oczywiście innych przedmiotów). W razie wątpliwości zdefiniuj najpierw swoje terminy lub po prostu nazwij nuty, które chcesz zagrać.

Simon White
2016-03-08 03:47:15 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Odpowiedź na to pytanie nie jest muzyczna per se , jest językowa.

Słowo „akord” pochodzi od słowa „akord”, czyli „zgoda”. Do zawarcia porozumienia wystarczy dwóch. Jeden nie wystarczy, aby się na coś zgodzić, ale dwa lub więcej - tak.

Jeśli więc grasz jednocześnie dwie lub więcej nut, zawarłeś „umowę nut” lub akord ”.

To w porządku, ale jeśli chodzi o nazwanie ich ...
KeithS
2013-12-31 04:20:57 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Odstęp jest miarą; sposób na teoretyczną analizę muzyki. Akord to rzeczywisty składnik muzyczny. Jeśli grasz w interwały, technicznie rzecz biorąc, można powiedzieć, że grasz arpeggia, które są „złamanymi akordami”.

Wiele definicji akordów wymaga trzeciej nuty, czerpiąc z geometrycznych definicji euklidesowych: „dwa punkty zdefiniuj linię; trzy określają płaszczyznę, cztery określają przestrzeń ”. Równoległe definicje wskazywałyby, że dwie nuty definiują ruch wysokości, ale trzy są potrzebne do akordu, aby określić jego jakość (dur, moll, zawieszenie, wzmocniony, zmniejszony). Jednak dwie nuty, zwłaszcza dwie linijki, mogą wskazywać jakość klawisza, w którym wykonawca śpiewa lub gra.

Na przykład posłuchaj tego: There Is No Rose - Traditional Carol

Cały chór jest w mniej więcej trzyczęściowej harmonii; chociaż są cztery części, po dwie lub więcej dubletów na każdym przedłużonym akordzie. Ale potem środkowa część zamienia się w duet. Przy jakości tonalnej utworu określonej przez pełniejszą harmonię, ruch solistów względem siebie implikuje tę samą jakość tonalną, mimo że nie ma trzeciej nuty, która jednoznacznie tę jakość definiuje.

Mawia
2014-02-21 18:42:15 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Osobiście dwie wysokości nie wystarczą do zdefiniowania akordu, ponieważ jest niekompletny. Trzy to minimum. Naciśnięcie dwóch strun w gitarze może spowodować powstanie jakiegoś akordu, ale nie jest on kompletny. Na przykład, gdy gramy akord potęgowy, który składa się z prymy i piątego interwału, może to być albo akord durowy, albo akord molowy. Można go poznać tylko na podstawie innych akordów użytych razem z nim.

Zgadzam się z twoją odpowiedzią. Dwie nuty nie mogą same w sobie ustalić jakości akordu bez nuty basowej lub innej nuty, która identyfikowałaby ją jako dur, moll, zmniejszoną itp.
Wcale nieprawda. Możesz mieć pierwiastek i 3. i pominąć 5. w większości triad, ponieważ piąty jest implikowany. W rzeczywistości jest to powszechna praktyka w prowadzeniu głosu, jeśli cały akord prowadziłby do słabego głosu prowadzącego do pominięcia 5th.
Neil Meyer
2016-03-06 18:27:38 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Dam tylko moje dwa centy, nawet jeśli będzie to sprzeczne z podanymi już odpowiedziami.

Zawsze myślałem, że dwie nuty to nie akord, to interwał. A według strony Wikipedii Intervals interwał wynosi.

Te terminy są w pewnym stopniu powiązane. Interwał reprezentuje przestrzeń między dwoma zestawami nut, harmonicznymi lub melodycznymi. Nuty akordów są w określonych odstępach od siebie (tercja).

Rzecz w tym, że głównym środkiem tonalnym dla charakteru akordu jest trzeci. Piąta jest dużo mniej ważna i spełnia jakąkolwiek sensowną funkcję tylko wtedy, gdy jesteś zajęty akordami wzmocnionymi lub zmniejszonymi.

Więc w istocie, jeśli masz nutę i tercję, masz podstawowy akord. W harmonii tonalnej często widzisz akordy septymowe, które mają tylko trzy nuty akordowe z pominiętym piątym.

Zasadniczo jest to przypadek, w którym wszystkie akordy składają się z interwałów, ale nie wszystkie interwały są w akordach.

różnica między dwoma wyciągami.

Określę odległość między dwoma wyciągami.

... jakikolwiek harmoniczny zestaw dwóch lub więcej dźwięków, który jest słyszalny tak, jakby brzmiał jednocześnie.

Nie sądzę, żeby to było do końca poprawne. Masz zarówno arpeggia, jak i połamane akordy, które nie są grane w tym samym czasie i nadal liczę się jako akordy w szerszym tego słowa znaczeniu.

Ponadto pianiści często muszą kręcić akordami, a jeśli to jest tak, że nuty akordów nie są grane dokładnie w tym samym czasie.

Należy zaznaczyć, że akordy mogą mieć również nuty, które nie są oddalone od siebie o jedną trzecią - mogą być one oddalone od siebie w dowolnej odległości, na przykład w klastrach tonów.
A co z akordami sus2, sus4, 6, 11? Nie wszystkie akordy wymagają tercji.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...