Pytanie:
Jakie czynniki wziąć pod uwagę przy wymyślaniu nowego instrumentu (laboratoryjnego)?
Saeed Neamati
2011-09-10 23:09:35 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mam pomysł na nowy instrument, który nie działa przy wietrze / dmuchaniu, uderzaniu lub naciskaniu klawiszy, ale raczej przy ciśnieniu.

Jakie czynniki powinien mieć instrument? Czy istnieje lista kontrolna, na podstawie której mogę sprawdzić atrybuty tego instrumentu?

Dwa odpowiedzi:
NReilingh
2011-09-11 09:22:39 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli o mnie chodzi, istnieją dwa wymagania dotyczące instrumentów muzycznych:

  1. Musi generować dźwięk.
  2. Ten dźwięk musi być kontrolowany przez człowieka (lub odpowiednik).

Właściwie to bardzo podoba mi się to pytanie, chociaż opiera się na pewnych przesłankach, do których moim zdaniem zbyt łatwo się przeskoczyć. Używam uogólnionej definicji muzyki jako „dźwięku zorganizowanego”, dlatego powyższe dwa kryteria są jedynymi niezbędnymi elementami, aby spełnić wymagania instrumentu, który ma być używany w tworzeniu muzyki.

Wszystko inne zależy od Ciebie, w tym jaki stopień kontroli ma odtwarzacz nad tym dźwiękiem. Ludzie z pewnością wymyślili instrumenty, które mają dla nich element przypadkowej szansy i w żadnym wypadku nie wszystkie instrumenty muszą być regulowane wysokością i głośnością.

Jeśli chcesz zawęzić kryteria do „musicalu instrument przydatny do grania większości zachodniej muzyki ”, wtedy wymagania się zmienią, ale nie jestem pewien, czy odpowiedzi będą tak obiektywne, jak można by odpowiedzieć na to pytanie.

buildsucceeded
2011-09-11 01:45:51 UTC
view on stackexchange narkive permalink

(Edytuj: Zwróć uwagę, że traktuję to pytanie jako „Jakie cechy idealnie miałby nowy instrument?”, a nie „Co mój instrument musi minimalnie liczyć jako instrument?” Obydwa są warte pytania IMO, chociaż jako Spędziłem trochę czasu pracując z nowymi instrumentami, zauważyłem, że wiele z nich ma te same ograniczenia, dlatego moja lista tutaj:)

Powinieneś móc grać z zamkniętymi oczami.

Warto zostać wirtuozem instrumentu.

Powinna istnieć różnica między budowaniem a grą na instrumencie, a nie trzeba być konstruktorem instrumentów, aby być instrument-gracz.

Powinien mieć możliwość zmiany barwy, a także głośności i wysokości, a zmiana jednego z tych parametrów powinna subtelnie zmienić pozostałe (to jest bardziej opinia niż inne, ale w mojej obronie jest dokładnie przemyślany)

Jeśli zużywa energię, powinien być w stanie wytrzymać awarię zasilania do końca utworu, a jeśli kiedykolwiek, kiedykolwiek, kiedykolwiek się zawiesi czy powinien zrestartować się bez użycia rąk w ramach jednej frazy muzycznej (gdzie zarówno długość „utworu”, jak i „frazy” zależy od stylu muzycznego, w jakim jest używany ten instrument)

Łatwo, prawda?

Ta sprawa z mocą jest trochę paranoiczna (jaki syntezator / organy / wzmacniacz gitarowy / PA mógłby to spełnić?), Ale pierwsze trzy punkty to zdecydowanie dobre myśli.
@leftaroundabout zgodził się, ale czy nie jest to jedno z ograniczeń wspomnianych instrumentów? Zagrałem kilka pięknych koncertów w odległych miejscach bez prądu. Czy nie byłoby wspaniale, gdyby w takiej sytuacji mógł grać nowy instrument? (Dodano również edycję, aby wyjaśnić, jak traktuję to pytanie inaczej niż @NReilingh)
"Czy nie byłoby wspaniale?" Może nie. Takie odległe lokalizacje są świetne dla muzyki, po części _ponieważ_ uniemożliwiają granie na niektórych rodzajach instrumentów. To sprawia, że ​​musisz wymyślać swoją muzykę na nowo, jeśli jesteś przyzwyczajony do tego, że zawsze masz pod ręką moc, a takie ponowne uruchomienie może być całkiem zdrowe. Gdyby teraz każdy instrument mógł grać bez zasilania, być może odległe lokalizacje straciłyby część swojego uroku.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...